Coroczne wpuszczanie zajęcy i bażantów

Myśliwi z naszego koła co roku kupują zwierzynę drobną, głównie zające i bażanty, które następnie są wpuszczane do łowiska. Głównym celem tych działań jest odbudowa populacji zająca na terenie łowiska oraz utrzymanie odpowiedniej liczby bażantów. Na zające myśliwi nie polują już od kilku lat, chcąc odbudować ich liczną niegdyś populację. Jednak nasze działania niweczą wałęsające się psy, które puszczane luzem na noc przez nieodpowiedzialnych właścicieli zagryzają szaraki. Mimo to, z roku na rok, zauważamy wzrost liczebności szaraków, jednak do ideału jest jeszcze wciąż daleko. Nieco lepiej jest z populacją bażanta, którego corocznie wpuszczamy do łowiska ok. 200 szt. Kury bażanta są pod całoroczną ochroną, a polowania ograniczone są wyłącznie do kogutów. Głównym wrogiem bażantów w okresie lęgów są lisy oraz domowe koty, które wyrządzają najwięcej szkód. Bardzo ważnym elementem w hodowli bażanta i zająca jest więc stałe ograniczanie liczebności lisów w łowisku. O akcjach wpuszczania zajęcy i bażantów informuje mieszkańców lokalna prasa. Poniżej kilka artykułów pochodzących z Dziennika Zachodniego z lat 2009 - 2012.